niedziela, 7 grudnia 2008

Chasydzi od r. Nachmana

Człowiek, który tego próbuje zrozumieć fenomen życia chasydzkiego samemu nie bedąc chasydem jest na przegranej pozycji.
Nie dotrze do istoty rzeczy, nie pojmie nawet odrobiny z tego co jest esencją chasydyzmu.
Wytworzy sobie najwyżej karykaturalny obraz, będący raczej odbiciem jego własnego wnętrza niż tego czym faktycznie jest chasydyzm.(jak Buber nie przymierzając)
Podobno Jirzi Langer był jedynym któremu udało się zrozumieć chasydów.
Z drugiej strony podobno próbując odczytać chasydów wszedł w tę opowieść tak głęboko że wrócił do Pragi w chałacie i choć z czasem dostosował się do miejscowej mody, jego umysł już pozostał "po tamtej stronie"

Świeccy w Izraelu uważają chasydów od Nachmana za ...hm, powiedzmy nieco pokręconych. Przenosząc to na polskie realia byłoby to postrzeganie jako coś pomiędzy Hare Kriszna i rastafarianami. Ja tak naprawdę ich nie znam więc trudno mi wyrobić sobie zdanie.
Jesli ktos chciałby czegos więcej dowiedzieć na ich temat, w internecie jest pełno informacji.Gdyby zaś chciał zobaczyć chasydów od Nachmana z Bracławia na to na pewno znajdzie coś na temat na youtube.

Niby dużo ale i tak naprawde to wszystko nic nie mówi...wracamy do punktu wyjścia. By zrozumieć opowieść trzeba w nią wejść.

PS Poza tym polecam świetny film, może nieco niszowy ale .... po prostu wspaniały: "Ushpitzin"

1 komentarz:

Bobe Majse pisze...

http://bobemajse.blogspot.com/2010/09/gosc-w-dom.html

Z pozdrowieniami.